Moje zdjęcie
Mam na imię Kasia. Ślązaczka z krwi i kości. Moje motto to : SMAK & ZAPACH & ROCK'N'ROLL......... Z wykształcenia jestem technologiem żywienia. Największe szczęście daje mi pobudzanie zmysłów. Realizuje to w kuchni tworząc dzieła kulinarne przy dobrej muzyce… to dla mnie odmienne stany świadomości w codzienności.

czwartek, 25 grudnia 2008

Śledzie po kaszubsku


W tym roku po raz pierwszy zrobiłam na Świąteczny stół śledzie po kaszubsku. Chciałam do tradycyjnych śledzi w oleju z cebulką jakieś odmiany zarówno kolorystycznej jak i smakowej. Po raz pierwszy skojarzyłam smak słodkich suszonych owoców z kwaśnym smakiem ogórków kiszonych no i słonych śledzi. Efekt przerósł moje oczekiwania.


Składniki na litrowy słój :
50 dag matiasów solonych (ok. 5 szt)
4 cebule
3 ogórki kiszone
2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
garść rodzynek
3 śliwki suszone
1 l mleka do wymoczenia śledzi
3 ziela angielskie
1 liść laurowy
3 łyżki oliwy
sól, pieprz

Sposób wykonania:
Śledzie moczymy od 2-12 godzin w mleku. Odsączamy dokładnie z mleka i kroimy na paski. Cebulę obieramy kroimy w piórka i smażymy na rozgrzanym oleju. Kiedy cebula się zeszkli i zacznie się karmelizować dodajemy koncentrat pomidorowy, przesmażamy dodajemy suszone owoce i ogórek kiszony pokrojony w kosteczkę. Przyprawiamy solą i pieprzem i chwilę smażymy. Odstawiamy do wystygnięcia. Następnie układamy w słoju na przemian warstwami: śledzie i marynatę.
Przechowujemy w lodówce.
Smacznego :)

Propozycja w ramach Kuchni Świątecznej i Noworocznej

Brak komentarzy: